Литмир - Электронная Библиотека
Содержание  
A
A

7 lutego

Przyjechałam do akademika. Milicjanci zostawili bałagan, pokradli trochę różnych rzeczy.

Justyna przywiozła szampana i zrobiłyśmy sobie powitanie. Każdy student dostał specjalną przepustkę i przez dwie godziny opowiadano nam o naszych obowiązkach. Żadnych praw.

629
{"b":"88580","o":1}