8 kwietnia
Mam „trzęsienie ziemi” w skroniach. Boję się, lękam się. Jestem osaczona. Otchłań okrąża łóżko, toczy z serca krew, wyżera mózg, pochłania mnie.
Nie ma mnie, boję się.
Zjadam się.
Zabijam się.
Zmartwychwstaję.