Pan Profesor stwierdził, że nie będzie żadnego leczenia. Dostałam nowy lek na noc, może sen powróci jak dar z niebios. Są inne zmiany w EEG.
Tak, panie Profesorze. Czasami nie da się inaczej, więc trzeba tak, jak jest.
Basiu, nie potrafisz znowu poskładać się, pozbierać wszystkich swoich twarzy i wziąć się za siebie, własne decyzje, za życie, zamiast pisać i spokojniej iść przed siebie.
Znowu nie chcę powracać.
Myślę zbyt wiele o śmierci.
Nie planuję żadnego samobójstwa.