Литмир - Электронная Библиотека
Содержание  
A
A

30 stycznia

Wstałam z łóżka, ale chodzę trzymając się ściany. Jakaś kobieta patrząc na mnie krzyczy, że nas tutaj wszystkich wykończą. Pani psycholog znów mnie dopadła. Odpowiadałam na jej pytania, było mi absolutnie wszystko jedno. Nie mówiłam tylko o włamaniu do apteki. Nawet mnie to bawiło. Biedna, męczyła się, wysilała na mądre pytania. Szokowały ją moje odpowiedzi. Widziała, że jestem zrezygnowana.

347
{"b":"88580","o":1}