Dobrze, że jesteś, Przyjacielu. Ta świadomość mi wystarcza, po prostu jesteś, daleko czy blisko. W taki czas mogę do ciebie napisać, zadedykować ci wiersz lub uśmiechnąć się do swojej gwiazdy. Zawsze mnie oczekujesz i ja tęsknię do ciebie. Śmierć jak alter ego .
Mówię innym, by nie rozdrapywali ran, a sama wyciągnęłam kimono. Utracona świętość. Życie wystawia rachunek, lecz jaka jest cena śmierci?