Każdy telefon doprowadza mnie do drżączki: Wyniki ze szpitala? Dostaję hyzia. Nawet te nocne telefony podejrzewam o najgorsze…
Wichura w zachodniej Europie, Anglia odcięta od świata. Jeżeli podmuch nie wyhamuje w fiordach Norwegii, zerwie nam z tarasu antenę satelitarną. Taka obawa o telewizję, gdy ludzie tracą domy, to żywiołowa prywata.
Właśnie TV: ktoś w reportażu o Halloween pokazuje na mapie, skąd wzięło się święto zmarłych, jak kolejne cywilizacje przenosiły je po zakątkach świata. Najpierw Celtowie, potem cywilizacja rzymska, katolicka i… telewizja. Telewizor: sprzęt – mebel równie wpływowy, jak prawo kanoniczne czy rzymskie? Chyba z szacunku dla współczesnej cywilizacji odkurzę jej totem i przetrę mu ekran płynem antystatycznym.