Литмир - Электронная Библиотека

A teraz na chwilę przejdźmy od hebrajszczyzny do prostej matematyki. Istnieje w niej coś, co nazywamy macierzami. Są to prostokąty składające się z liczb. Spójrzmy – wskaźnik powędrował w stronę następnych kwadratów wypełnionych liczbami – oto prosta macierz, składająca się z trzech wierszy i z trzech kolumn.

Liczby Charona - pic_16.jpg

Gdybyśmy chcieli precyzyjne określić pozycje poszczególnych liczb w tej macierzy, to jak to zrobić? Otóż najprościej powiedzieć: liczba 35 leży w pierwszym wierszu i w drugiej kolumnie, liczba 78 w drugim wierszu i w pierwszej kolumnie, a liczba 2 w trzecim wierszu i w trzeciej kolumnie. Podając zatem wiersz i kolumnę w tej właśnie kolejności – najpierw wiersz, potem kolumna – możemy ustalić pozycję każdej liczby w macierzy, czyli podać jej współrzędne. Jeszcze szybciej to zrobimy, kiedy opiszemy liczbami wiersze i kolumny macierzy.

Liczby Charona - pic_17.jpg

Wtedy mówimy krótko, podając najpierw liczbę wiersza, a potem kolumny: liczba 35 ma współrzędne (l, 2), liczba 78 – (2, l), liczba 13 – (3, 2), liczba 27 – (l, 3), i tak dalej.

Rzucił okiem na zebranych. Bzyczenie połyskliwej muchy obijającej się wewnątrz klosza wiszącej lampy odbijało się po pustym pokoju zwielokrotnionym echem. W popielnicy dopalały się dwa porzucone papierosy, co dobrze świadczyło o koncentracji słuchaczów, którzy skupiwszy się na słowach wykładowcy, zapomnieli nawet o nałogu.

– A teraz postawmy sobie fundamentalne pytanie. – Popielski z przyjemnością słuchał swego kaznodziejskiego zaśpiewu. – Po co ja mówię panom o macierzach? Co litery hebrajskie mają wspólnego z liczbami? Odpowiedź jest bardzo prosta: każda litera hebrajska jest znakiem jakiejś liczby. Na przykład za literę alef możemy podstawić liczbę 1, za lamed – 30, zamiast resz – 200 1 i tym podobne. Spójrzmy na tabelę, która nam pokaże, jaką wartość ma każda hebrajska litera:

Liczby Charona - pic_18.jpg

Podstawmy zatem – ciągnął, stukając wskaźnikiem w omawiane litery – w zapisach mordercy zamienionych w macierz liczby zamiast liter: 1 zamiast alef, 2 zamiast bet i tak do końca. Otrzymamy wówczas

Liczby Charona - pic_19.jpg

w wypadku Lii Koch.

Liczby Charona - pic_20.jpg

w wypadku Luby Bajdyki

– Kiedy to dzisiaj pod wpływem pewnego impulsu – pomyślał o żydowskim kochanku Juliusza Szaniawskiego – rozpisałem i przyjrzałem się wynikowi, natychmiast zauważyłem, że niektóre liczby w tych macierzach mają specjalny status. Liczby o specjalnym statusie wyeksponowałem w powyższych zapisach kolorem. Na czym polega ich specjalna pozycja? Otóż na tym, że każda z tych zaznaczonych liczb równa się iloczynowi swych współrzędnych – spojrzał na skupionych policjantów, słusznie się spodziewając, że nie pamiętają ze szkoły znaczenia tego terminu. – Iloczyn, jak panowie świetnie wiedzą, to wynik mnożenia. Zajmijmy się najpierw macierzą Luby Bajdyk Idźmy po kolei, przedstawiając wszystkie zaznaczone liczby w macierzy Bajdyk w postaci iloczynów współrzędnych:

Liczby Charona - pic_21.jpg

· 2 ma współrzędne (l, 2), a 1 x 2 = 2,

· 4 ma współrzędne (l, 4), a 1 x 4 = 4,

· 2 ma współrzędne (2, l), a 2 x 1 = 2,

· 6 ma współrzędne (2, 3). a 2 x 3 = 6,

· 10 ma współrzędne (2, 5), a 2 x 5 = 10,

· 6 ma współrzędne (3, 2), a 3 x 2 = 6,

· 8 ma współrzędne (4, 2), a 4 x 2 = 8,

· 10 ma współrzędne (5, 2), a 5 x 2 = 10,

· 20 ma współrzędne (5,4), a 5 x 4 = 20,

· 30 ma współrzędne (5, 6), a 5 x 6 = 30,

· 30 ma współrzędne (6, 5). a 6 x 5 = 30.

Jeszcze raz podkreślam – współrzędne wszystkich zaznaczonych liczb pomnożone przez siebie dadzą nam tę zaznaczoną liczbę! To samo widzimy w wypadku macierzy Lii Koch. Proszę zobaczyć:

Liczby Charona - pic_22.jpg

· 1 ma współrzędne (i, l), a 1 x 1 = l,

· 2 ma współrzędne (l, 2), a 1 x 2 = 2,

· 4 ma współrzędne (2, 2), a 2 x 2 = 4,

· 8 ma współrzędne (2, 4), a 2 x 4 = 8,

· 10 ma współrzędne (2, 5), a 2 x 5 = 10,

· 3 ma współrzędne (3, l), a 3 x 1 = 3,

· 6 ma współrzędne (3, 2), a 3 x 2 = 6,

· 8 ma współrzędne (4, 2), a 4 x 2 = 8,

· 5 ma współrzędne (5, l), a 5 x 1 = 5,

· 10 ma współrzędne (5, 2), a 5 x 2 = 10,

· 20 ma współrzędne (5,4), a 5 x 4 = 20,

· 30 ma współrzędne (5, 6), a 5 x 6 = 30,

· 30 ma współrzędne (6, 5), a 6 x 5 = 30.

Założyłem, że morderca matematyk (a że jest matematykiem, wiemy od Mikołaja Bajdyka, syna zamordowanej wróżki) coś zaszyfrował w tych specjalnych liczbach. Wypisałem je i otrzymałem w wypadku Luby Bajdyk jedenaście liczb: 2, 2, 4, 6, 6, 8, 10, 10, 20, 30, 30, z których cztery (2, 6, 10, 30) się powtarzają, w wypadku zaś Lii Koch liczb jest trzynaście: 1, 2, 3, 4, 5, 6, 8, 8, 10,10, 20, 30, 30, a trzy spośród nich (8, 10, 30) się powtarzają. To jakieś zakodowane przesłanie. Dodawałem te liczby, odejmowałem, a nawet całkowałem. I co? I nic. Pomyślałem sobie, że trzeba by je oddać do analizy jakiemuś szyfrantowi. Ale najpierw dokonałem działania odwrotnego i wszystkie te liczby w macierzach znów pozamieniałem na hebrajskie litery i wtedy spojrzałem, które z tych liter mają specjalny status. W wypadku Luby Bajdyk otrzymałem:

Liczby Charona - pic_23.jpg

W wypadku zaś Lii Koch

Liczby Charona - pic_24.jpg

Czy te litery coś oznaczają? Jak należałoby je poukładać, aby nadać im jakiś sens? – Otarł pot z czoła, widząc, że słuchacze zaczynają się trochę niecierpliwić. – Proszę sobie wyobrazić, moi panowie, ciąg liter „aseijmyzpa”. Ileż to musiałby się nagłowić znawca polszczyzny, by powstało z nich sensowne zdanie „Jerzy ma psa”. A ja znam hebrajski w stopniu nie najgorszym, jednak o wiele gorzej niż grekę, nie mówiąc już o łacinie, niemieckim czy o mojej ojczystej polszczyźnie! Jedyne, co potrafię, to zrozumieć właściwie tekst biblijny ze słownikiem i gramatyką! Nie byłbym zatem w stanie poradzić sobie z sensownym ułożeniem wyeksponowanych liter. To prawdziwy rebus dla znawcy hebrajszczyzny! Skąd takiego wziąć? Od razu mi przyszło do głowy jedno jedyne nazwisko… Nazwisko człowieka, z którym rozegrałem niejedną partię szachów w klubie „Foyer” i z którym podczas gry nie raz i nie dwa rozprawiałem na tematy językowe. Wybitny szachista i szaradzista… Wiedzą panowie, o kim mówię?

– Wiemy – mruknął Herman Kacnelson. – Stary mądry Żyd…

– Tak, moi panowie – Popielski jak w transie powtarzał tę apostrofę – rabin Pinchas Schatzker jest nie tylko znawcą hebrajszczyzny, on jest także mistrzem łamigłówek. Nie pomyliłem się… Mój dawny przeciwnik szachowy w ciągu godziny ułożył z jedenastu zaznaczonych liter

Liczby Charona - pic_25.jpg

z macierzy Luby Bajdyk takie oto słowa:

Liczby Charona - pic_26.jpg

Uczony hebraista odszyfrował imię i nazwisko ofiary oraz narzędzie zbrodni, którym ją zabito.

33
{"b":"269467","o":1}