– Miałeś zlikwidować, a nie wyciągać – warknął. – Wiesz, jakie zagrożenie to spowoduje?
– Nie spowoduje. – Z błękitnych oczu wyzierała skandaliczna pewność siebie.
– W takim razie może wyjaśnisz mi, jak tego dokonałeś?
– Tajemnica zawodowa.
Na Rosannie XXXVIII wyginęła owa zagadkowa dynastia Królewien ze Szklanego Dołka. Wyjaśnienie przyniosło dopiero w 89 lat potem otwarcie archiwów.
Agent 1911 w istocie nazywał się Iwonka i był swego czasu najpopularniejszą w kręgach artystyczno-filmowych lesbijką.
A Szklany Dołek? Postępowe kierownictwo Amirandy przekształciło go w obóz dożywotniej reedukacji dla jednostek nieprzystosowanych do baśniowej rzeczywistości. Oczywiście, można tam również wpaść na własną prośbę.
Ale nie ma już po co.