Roześmiał się.
– Ciekawa uwaga.
Chwyciła go za klapy.
– No, powiedz to, do cholery! To był okropny miesiąc. Chcę to usłyszeć. Wszystko!
– Kocham cię, Melanie. Chcę sobie z tobą ułożyć życie, mieć dzieci i razem się zestarzeć. Chcę spędzić z tobą każdy dzień mojego życia.
Jej zaciśnięte gardło wreszcie się rozluźniło. Mgła zniknęła z oczu. Teraz widziała wyraźnie. Ona, on, prawdopodobnie dwójka dzieci. I może golden retriever.
Rodzina. W końcu jej własna rodzina.
Śmieszne, ale nagle zobaczyła uśmiechniętego Jamiego O’Donnella i czteroletnią Meagan Stokes, nareszcie szczęśliwą.
Melanie Stokes szepnęła: