Jeżeli masz zamiar to zrobić, Brennan, to po prostu to zrób.
Zadzwoniłam do Ryana i powiedziałam, że mogę mu poświęcić poniedziałek i wtorek. Dam mu znać, gdzie się zatrzymam.
Przyszedł mi do głowy pomysł, więc zadzwoniłam w jeszcze jedno miejsce, a potem do Katy. Wyjaśniłam jej mój plan, a ona była jak najbardziej za. Ustaliłyśmy, że spotkamy się w domu w piątek i pojedziemy moim samochodem.
– Zaraz idź do kliniki i zrób test na gruźlicę – kazałam. – Podskórny, nie tylko powierzchniowy. I niech zrobią analizę wyników w piątek, zanim wyjedziesz.
– Po co?
– Mam świetny pomysł na twoją pracę i to jest niezbędne. A jak będziesz w klinice, weź kopię swojej karty szczepień.
– Mojej czego?
– Zapisy wszystkich szczepień. Musisz to dołączyć do dokumentów na uniwersytet. I przywieź wszystkie materiały, które profesor rozdał w związku z tą pracą.
– Czemu?
– Zobaczysz.