– Nie. To nie może być nazwisko dziadka. Jak już mówiłem, jego było bardzo długie.
– Ty pamiętasz to nazwisko, Bob?
– Pewnie. Kerenow był rzemieślnikiem, który wykonał koronę dla Fryderyka Azimowa.
Tom patrzył to na jednego, to na drugiego.
– Jaki Fryderyk Azimow? Kto to jest?
– Był pierwszym królem Lapatii. Żył czterysta lat temu – powiedział Jupiter.
Tom szeroko otworzył oczy.
– Ale co to ma wspólnego z moim dziadkiem?
– Tego jeszcze nie wiemy, ale zamierzamy się dowiedzieć – odparł Jupiter.