Литмир - Электронная Библиотека

Wyobraź sobie, że żyjesz nie osądzając innych. Możesz z łatwością im wybaczyć i rozstać się z wszelkimi posiadanymi sądami. Nie masz potrzeby posiadania racji i nie potrzebujesz nikomu udowadniać błędu. Szanujesz siebie i wszystkich innych, a oni szanują Ciebie.

Wyobraź sobie, że żyjesz bez strachu kochania i bycia kochanym. Już nie boisz się odrzucenia i nie masz potrzeby bycia zaakceptowanym. Możesz powiedzieć: “kocham Cię" bez wstydu czy uzasadniania. Możesz kroczyć przez świat z szeroko otwartym sercem i nie obawiać się zranienia.

Wyobraź sobie, że żyjesz bez obawy przed podejmowaniem ryzyka i odkrywaniem życia. Nie boisz się czegokolwiek stracić. Nie boisz się żyć na świecie i nie boisz się umrzeć.

Wyobraź sobie, że kochasz siebie takiego jakim jesteś. Kochasz swoje ciało takim, jakie jest i swoje emocje takimi, jakimi są. Wiesz, że jesteś doskonały taki, jaki jesteś…

Powód, dla którego proszę Cię o wyobrażenie sobie tych wszystkich rzeczy jest taki, że można je osiągnąć! Możesz żyć w stanie łaski, błogości i w niebiańskim śnie. Lecz aby doświadczyć tego snu, musisz najpierw zrozumieć czym on jest.

Tylko miłość może wprawić Cię w stan błogości. Trwanie w błogości to jak bycie zakochanym. Bycie zakochanym to jak trwanie w błogości. Pływasz w chmurach. Dostrzegasz miłość gdziekolwiek pójdziesz. To absolutnie możliwe – żyć w ten sposób przez cały czas. Jest to możliwe, ponieważ inni tego dokonali a nie różnią się niczym od Ciebie. Żyją w błogości, ponieważ zmienili umowy z samymi sobą i śnią inny sen.

Kiedy poczujesz co to znaczy żyć w stanie błogości – pokochasz to. Dowiesz się, że niebo na ziemi to prawda – że niebo naprawdę istnieje. Kiedy już dowiesz się, że niebo istnieje, kiedy już dowiesz się, że można tam zostać, od Ciebie zależy, czy uczynisz wysiłek, by się tam dostać. Dwa tysiące lat temu, Jezus objawił nam królestwo niebieskie, królestwo miłości, jednak mało kto był gotowy, by to- usłyszeć. Pytali: “o czym mówisz? Moje serce jest puste, nie czuję miłości, o której Ty mówisz, nie czuję spokoju, który Ty masz." Nie musisz postępować w ten sposób. Wyobraź sobie tylko, że przesłanie miłości Jezusa jest możliwe, a odkryjesz, że stanie się Twoim udziałem.

Świat jest piękny i cudowny. Życie może być bardzo proste, jeśli drogą Twojego życia jest miłość. Możesz kochać cały czas. To Twój wybór. Możesz nie mieć powodu by kochać, ale możesz kochać, ponieważ kochanie czyni Cię bardzo szczęśliwym. Miłość w działaniu tylko tworzy szczęście. Miłość da Ci wewnętrzny spokój. Zmieni Twoje postrzeganie wszystkiego.

Oczami miłości możesz zobaczyć wszystko. Możesz być świadom, że wszędzie wokół Ciebie jest miłość. Kiedy żyjesz w ten sposób, mgła w Twoim umyśle znika. Mitote Twojego umysłu udało się na nieustające wakacje. Oto, czego ludzie szukają od wieków. Od tysięcy lat poszukujemy szczęścia. Szczęście to raj utracony. Ludzie tak bardzo zabiegają aby osiągnąć ten stan a jest on częścią ewolucji umysłu. Oto przyszłość ludzkości.

Taki sposób życia jest możliwy i znajduje się w Twoich rękach. Mojżesz nazwał go Ziemią Obiecaną, Budda – Nirwaną, Jezus -Niebem, a Toltekowie – Nowym Snem. Niestety, Twoja tożsamość złączona jest ze snem planety. Wszystkie Twoje przekonania i umowy znajdują się w jego mgle. Czujesz obecność pasożyta i wierzysz, że to Ty. Dlatego trudno jest się wyzwolić – uwolnić pasożyta i stworzyć przestrzeń dla doświadczania miłości. Jesteś przywiązany do Sędziego i Ofiary. Cierpienie sprawia, że czujesz się bezpiecznie, ponieważ znasz to tak dobrze.

Jednak nie ma powodu by cierpieć. Jedyny powód dla którego cierpisz, to ten, że cierpienie jest Twoim własnym wyborem. Jeśli przyjrzysz się swemu życiu, znajdziesz w nim wiele wymówek aby cierpieć, jednak nie doszukasz się ani jednej racjonalnej przyczyny tego stanu. To samo potwierdza się w przypadku szczęścia. Jedyną przyczyną Twojego szczęścia jest Twój wybór, aby być szczęśliwym. Szczęście jest wyborem, podobnie jak cierpienie.

Pewnie nie możemy uciec od ludzkiego przeznaczenia, ale mamy wybór – cierpieć nasz los lub się nim cieszyć. Cierpieć albo kochać i być szczęśliwym. Żyć w piekle lub żyć w niebie. Ja wybieram życie w niebie. A co wybierasz Ty?

Modlitwy

proszę poświęć chwilę aby zamknąć oczy, otworzyć swoje serce i poczuć miłość, która płynie z Twojego serca.

Pragnę, byś razem ze mną, mając moje słowa w swym umyśle i sercu, odczuł bardzo mocną wspólnotę miłości. Razem odprawimy bardzo szczególną modlitwę, aby przeżyć komunię z naszym Stwórcą.

Skup swoją uwagę na płucach, tak jak gdyby istniały tylko one. Poczuj przyjemność, kiedy napełniają się, by zaspokoić największą ludzką potrzebę – oddychanie.

Weź głęboki oddech i poczuj jak powietrze wypełnia Twoje płuca. Poczuj, że powietrze to czysta miłość. Zauważ związek pomiędzy powietrzem a płucami, związek miłości. Wypełnij je powietrzem, aż poczujesz, że Twoje ciało chce zrobić wydech. Wtedy wypuść powietrze i znowu odczuj przyjemność. Kiedy zaspokajamy potrzeby naszego ciała, daje nam ono przyjemność. Oddychanie daje nam wiele przyjemności i wystarczy, by być zawsze szczęśliwym i cieszyć się życiem. Samo bycie żywym wystarczy. Poczuj przyjemność bycia żywym, przyjemność uczucia miłości…

MODLITWA O WOLNOŚĆ

Dziś, Stworzycielu Wszechświata prosimy Cię, byś przyszedł do nas i złączył się z nami w komunii miłości. Wiemy, że Twoim prawdziwym imieniem jest Miłość i że komunia z Tobą oznacza dzielenie tej samej wibracji, tej samej obecności, którą Ty jesteś, ponieważ Ty jesteś jedyną rzeczą, która istnieje we wszechświecie.

Dziś pomóż nam być jak Ty, kochać życie, być życiem, być miłością. Pomóż nam kochać tak jak Ty kochasz, bez warunków, oczekiwań, obowiązków, osądu. Pomóż nam kochać i akceptować siebie bez osądu, ponieważ gdy siebie osądzamy, znajdujemy w sobie winę i potrzebujemy ukarania.

Pomóż nam kochać bezwarunkowo wszystko, co stwarzasz, szczególnie innych ludzi. Szczególnie tych wokół nas, wszystkich naszych krewnych i tych, których tak bardzo staramy się kochać. Ponieważ gdy ich odrzucamy, odrzucamy siebie, a kiedy odrzucamy siebie, odrzucamy Ciebie.

Pomóż nam kochać bezwarunkowo innych – takimi, jakimi są. Pomóż nam zaakceptować ich takimi jakimi są, bez osądzania, ponieważ kiedy ich osądzamy, znajdujemy w nich winę i czujemy potrzebę ukarania ich.

Dziś oczyść nasze serca z wszelkiej emocjonalnej trucizny, którą w sobie mamy, wyzwól nasze umysły od wszelkiego osądu tak, byśmy mógł żyć w doskonałym spokoju i doskonałej miłości.

Dzisiaj jest wyjątkowy dzień. Dziś ponownie otwieramy nasze serca by kochać i móc powiedzieć sobie nawzajem: “kocham Cię", bez strachu, z pełną świadomością. Dziś ofiarowujemy siebie Tobie. Przyjdź do nas, użyj naszych głosów, oczu, rąk i serc, by dzielić nas samych w komunii miłości ze wszystkimi. Dziś Stworzycielu, pomóż nam być takimi, jakim Ty jesteś. Dziękujemy Ci za wszystko, co otrzymamy tego dnia, szczególnie za wolność, by być tymi, którymi naprawdę jesteśmy. Amen.

MODLITWA O MIŁOŚĆ

Podzielimy się wspólnie pięknym snem – snem, że zawsze będziesz mieć w sobie miłość. W tym śnie jesteś w samym środku pięknego, ciepłego, słonecznego dnia. Słyszysz ptaki, wiatr i strumyk. Idziesz w kierunku strumienia. Na jego brzegu siedzi pogrążony w medytacji stary człowiek a Ty dostrzegasz, że z jego głowy bije piękne, wielobarwne światło. Starasz się nie burzyć jego spokoju, ale on zauważa Twą obecność i otwiera oczy. Ma ten rodzaj oczu, które są pełne miłości i uśmiecha się promiennie. Pytasz go, jak to możliwe, że z jego głowy bije owo piękne światło. Pytasz go, czy mógłby nauczyć Cię tego, co robi. A on odpowiada, że wiele, wiele lat temu zadał to samo pytanie swemu nauczycielowi.

17
{"b":"105126","o":1}