Литмир - Электронная Библиотека

Jak masz stać się wojownikiem? Istnieją pewne jego cechy, które są niemal identyczne na całym świecie. Wojownik posiada świadomość. To bardzo ważne. Jesteśmy świadomi, że jesteśmy na wojnie a wojna w naszych umysłach wymaga dyscypliny. Nie dyscypliny żołnierza, lecz dyscypliny wojownika. Nie dyscypliny, która polega na tym, że ktoś z zewnątrz powie nam, co mamy robić a czego nie, lecz dyscypliny bycia sobą, bez względu na to, co się stanie.

Wojownik posiada kontrolę. Nie kontrolę nad drugim człowiekiem, lecz kontrolę nad swoimi własnymi emocjami, nad swoim własnym ja. To wtedy kiedy tracimy kontrolę, tłumimy emocje, a nie wtedy, gdy je kontrolujemy. Wielka różnica pomiędzy wojownikiem a ofiarą polega na tym, ze ofiara je tłumi, a wojownik powstrzymuje. Ofiary tłumią emocje, ponieważ boją się je pokazać, boją się powiedzieć to, co chcą powiedzieć. Powstrzymywanie się to nie to samo, co tłumienie. Powstrzymać się, to zachować emocje i wyrażać je w odpowiednim momencie, nie wcześniej i nie później. To dlatego wojownicy są nieskazitelni. Posiadają pełną kontrolę nad swoimi emocjami, a co za tym idzie – nad swoim zachowaniem.

INICJACJA ZMARŁEGO – OBEJMUJĄC ANIOŁA ŚMIERCI

Ostatni sposób uzyskania osobistej wolności, polega na przygotowaniu się na inicjację zmarłego – aby samą śmierć wziąć sobie za nauczyciela. To, czego ma nas nauczyć nas anioł śmierci, to jak być prawdziwie żywym. Stajemy się świadomi tego, że możemy umrzeć w każdej chwili i mamy tylko teraźniejszość na to, aby żyć. Prawda jest taka, że nie wiemy czy umrzemy jutro. Kto wie? Uważamy, że mamy przed sobą długie lata życia. Ale czy mamy?

Jeśli pójdziemy do szpitala i lekarz powie nam, że został nam tydzień życia – co zrobimy? Jak już powiedzieliśmy wcześniej, mamy dwie możliwości. Pierwsza, to cierpieć z powodu tego, że umrzemy i mówić wszystkim: “żal mi siebie, niedługo umrę" i naprawdę spowodować olbrzymi dramat. Druga możliwość, to wykorzystać każdą chwilę, by być szczęśliwym i robić to, co naprawdę lubimy. Jeśli został nam tylko tydzień życia -cieszmy się życiem. Żyjmy. Możemy postanowić – “będę sobą. Nie będę dłużej żył próbując zadowolić innych ludzi. Nie będę się dłużej bal, co o mnie pomyślą. Jak mam się przejmować tym, co myślą inni, jeśli za tydzień mam umrzeć? Będę sobą."

Anioł śmierci może nauczyć nas, jak przeżyć każdy dzień tak, jak gdyby to był nasz ostatni, tak, jakby nie było jutra. Możemy rozpoczynać każdy dzień od słów: “jestem przebudzony. Widzę sionce. Wyrażę wdzięczność słońcu, wszystkiemu i wszystkim, ponieważ ciągle żyję. Jeszcze jeden dzień, aby być sobą."

Oto sposób w jaki postrzegam życie, oto, czego nauczył mnie anioł śmierci – być zupełnie otwartym, wiedzieć, że nie ma się czego bać. I oczywiście traktuję ludzi, których kocham z miłością, ponieważ może to być ostatni dzień, w którym będę mógł Ci powiedzieć, jak bardzo Cię kocham. Nie wiem, czy zobaczę Cię znowu, więc nie chcę z Tobą walczyć.

Cóż, jeśli pokłóciłem się z Tobą okropnie i wylałem Ci całą emocjonalną truciznę, którą mam przeciw Tobie, a Ty jutro umrzesz? Ups!

O mój Boże, Sędzia ukarze mnie surowo, a ja będę się czuł winien za wszystko, co powiedziałem. Będę się obwiniał nawet za to, że nie powiedziałem Ci, jak bardzo Cię kocham. Miłość, która mnie uszczęśliwia, to miłość, którą mogę dzielić z Tobą. Dlaczego muszę zaprzeczać, że Cię kocham? Nie ma znaczenia, czy Ty odwzajemniasz to uczucie. Mogę jutro umrzeć albo Ty możesz jutro umrzeć. To, co w tej chwili czyni mnie szczęśliwym, to dać Ci do zrozumienia, jak bardzo Cię kocham.

Możesz wieść swoje życie w taki sposób. Postępując tak, przygotowujesz się na inicjację śmierci. Podczas inicjacji stanie się to, ze stary sen, który nosisz w swym umyśle, umrze na zawsze. Owszem, nie zapomnisz pasożyta – Sędziego, Ofiarę i to, w co wierzyłeś – ale pasożyt będzie martwy.

To, co umrze podczas inicjacji śmierci – to pasożyt. Nie jest łatwo zdecydować się na nią, ponieważ Sędzia i Ofiara będą walczyć wszystkimi siłami. Nie chcą umrzeć. A my czujemy, że to my jesteśmy tymi, którzy umrą i boimy się tej śmierci.

Kiedy żyjemy w śnie planety, to tak jakbyśmy byli martwi. Ktokolwiek przeżywa inicjację zmarłego, otrzymuje najcudowniejszy dar – zmartwychwstanie. Otrzymać zmartwychwstanie to powstać z martwych, być żywym, być znowu sobą. Zmartwychwstać to być jak dziecko – dzikie i wolne, ale z pewną różnicą. Różnica polega na tym, że mamy wolność, której towarzyszy mądrość zamiast niewinności. Jesteśmy w stanie przełamać nasze udomowienie, znowu stać się wolnymi i uzdrowić nasz umysł. Poddajemy się aniołowi śmierci, wiedząc, ze pasożyt zginie, a my nadal będziemy żywi, zyskując zdrowy umysł i doskonały rozum. Wtedy osiągamy wolność w korzystaniu z naszego umysłu i wolność prowadzenia naszego własnego życia.

Oto czego, na sposób Tolteków, uczy nas anioł śmierci. Przychodzi do nas i mówi: “zrozum, ze wszystko, co tutaj istnieje, jest moje, nie Twoje. Twój dom, Twoja żona, Twoje dzieci, Twój samochód, Twoja kariera, Twoje pieniądze – wszystko jest moje i mogę to zabrać, kiedy zechcę, ale na razie możesz z tego korzystać."

Jeśli poddamy się aniołowi śmierci, będziemy na zawsze szczęśliwi. Dlaczego? Ponieważ anioł śmierci zabiera od nas przeszłość po to, by mogło się toczyć dalsze życie. Za każdą chwilę, która minęła zabiera on cząstkę, która umarła, a my wciąż żyjemy w teraźniejszości. Pasożyt chce, abyśmy dźwigali z sobą przeszłość i to sprawia, że tak trudno jest być żywym. Gdy staramy się żyć przeszłością, jak mamy cieszyć się teraźniejszością? Skoro marzymy o przyszłości, dlaczego musimy dźwigać ciężar przeszłości? Kiedy zamierzamy żyć teraźniejszością? Tego uczy nas anioł śmierci.

Nowy sen Niebo na Ziemi

CHCĘ, ABYŚ ZAPOMNIAŁ WSZYSTKO, CZEGO NAUCZYŁEŚ się w ciągu całego Twego życia. Oto początek nowego zrozumienia, nowego snu.

Sen, w którym żyjesz, to Twoje dzieło. To Twoja percepcja rzeczywistości, którą możesz zmienić, kiedy zechcesz. Masz moc stworzenia piekła i moc stworzenia nieba. Dlaczego nie zacząć śnić innego snu? Dlaczego nie wykorzystać swego umysłu, wyobraźni i emocji, aby śnić niebo?

Użyj tylko swej wyobraźni, a stanie się wielka rzecz. Wyobraź sobie, ze, kiedykolwiek zechcesz, możesz oglądać świat innymi oczami. Za każdym razem, gdy otwierasz oczy, widzisz świat wokół siebie w inny sposób.

Zamknij teraz oczy, potem otwórz je i rozejrzyj się wokoło.

To co zobaczysz, to miłość płynąca z drzew, nieba, ze światła. Dostrzeżesz miłość płynącą ze wszystkiego wokół Ciebie. To stan błogości. Postrzegasz miłość płynącą bezpośrednio ze wszystkiego, w tym również – z Ciebie i innych ludzi. Nawet wtedy, gdy ludzie są rozgniewani, za tymi uczuciami możesz zobaczyć, że oni także ślą miłość.

Korzystając ze swej wyobraźni i nowego wzroku chcę, byś zobaczył siebie wiodącego nowe życie, śniącego nowy sen. Życie, w którym nie musisz uzasadniać swojego istnienia i w którym posiadasz wolność bycia tym, kim naprawdę jesteś.

Wyobraź sobie, że masz pozwolenie na to, by być szczęśliwym i naprawdę cieszyć się swoim życiem. Twoje życie jest wolne od konfliktów z samym sobą i z innymi.

Wyobraź sobie, że przeżywasz swe życie bez strachu wyrażania swych snów. Wiesz czego chcesz, wiesz czego nie chcesz, i kiedy tego chcesz. Możesz swobodnie zmienić swoje życie na takie, którego naprawdę byś pragnął. Nie boisz się prosić o to, czego potrzebujesz i mówić: “tak" lub “nie" komukolwiek i w odniesieniu do czegokolwiek.

Wyobraź sobie, że żyjesz bez strachu bycia osądzonym przez innych. Już dłużej nie kierujesz swym zachowaniem według tego, co inni mogą sobie o Tobie pomyśleć. Nie jesteś już odpowiedzialny za czyjąś opinię. Nie masz potrzeby kontrolowania kogokolwiek, i nikt inny nie kontroluje również Ciebie.

16
{"b":"105126","o":1}