Zaświadcza się, że posiadacz tego dokumentu jest młodocianym, ochotniczym pomocnikiem szeryfa, współpracującym z oddziałem policji w Rocky Beach. Będziemy wdzięczni za wszelką udzieloną mu pomoc.
Samuel Reynolds
Komendant policji
– W porządku, jesteście detektywami – powiedział Pico. – Ale pomysł jest w dalszym ciągu głupi. Kto zdoła znaleźć miecz zagubiony przed przeszło stu laty?
– Niech próbują, Pico! – nalegał Diego.
– To nie może zaszkodzić – dodał wujek Tytus.
Pico spojrzał na ruiny swojej ładnej, starej hacjendy i westchnął.
– Świetnie, próbujcie. Pomogę wam, ile tylko będę mógł, ale wybaczcie mi brak optymizmu. Od czego, na przykład, zaczniecie? Jak? Gdzie?
– Coś wymyślimy – powiedział Jupiter niezbyt przekonująco.
Wkrótce potem zajechał Hans ciężarówką. Alvarowie wraz z Guerrą i Huertą poszli do swego sąsiada Emiliana Paza, a detektywi pojechali z powrotem do miasta. Gdy już siedzieli na platformie ciężarówki, Pete zapytał:
– Jupe? Rzeczywiście, od czego zaczniemy?
– Och – Jupiter uśmiechnął się. – Masz odpowiedź w ręce.
– Doprawdy? – Pete spojrzał na stary pokrowiec miecza, który trzymał w rękach.
– Nie chciałem w nich budzić przedwczesnych nadziei, ale coś zauważyłem – wyjaśnił Jupiter. – Na metalowym wypełnieniu pokrowca są małe znaki. Zatelefonujemy do Alfreda Hitchcocka, czy może nam polecić kogoś, kto by je rozszyfrował.
Pulchnemu przywódcy zabłysły oczy.
– Domyślam się już, co znaczą, i jeśli mam rację, wkrótce będziemy na drodze do znalezienia miecza Cortesa!