– męża,
– i właściwie wszystko inne.
Wyposażeni w stosowną wiedzę i z góry nastawieni na urozmaicenia, zniesiemy je stosunkowo łatwo. Protestować możemy tylko wówczas, kiedy ona wyraźnie zmienia się na gorsze. Do szczególnie uciąż-liwych przypadków należy kobieta, która się odchudza. Spróbujmy ją zrozumieć. Jjeśli udało jej się zyskać niepożądaną nadwagę, wniosek prosty: ma apetyt jak chłop od kosy i do tego jest łakoma, tyje się bowiem od jedzenia.
A tu oto jeść nie wolno.
Nieszczęsna, chodzi głodna, ze łzami w oczach odwraca wzrok od kluseczek z sosikiem, od ciasta, tortu, lodów, od świeżutkich rogalików z masełkiem, od kotlecika schabowego, od wszystkiego co dobre, ssie ją
w żołądku, rozpacz i furia się w niej lęgnie. No i co, możemy się po niej spodziewać anielskiej łagodności
i dobrego humoru? Porzućmy głupią urazę, iż usiłuje karmić nas:
a) podeschniętym pieczywem,
b) pomidorkiem, ogóreczkiem i sałatą,
c) gotowanymi jarzynkami z wykluczeniem kartofli,
d) białym serkiem, chudym,
e) jeśli już mięskiem, to też gotowanym i całkiem bez smaku.
Potrawy dietetyczne mają bowiem to do siebie, że nikt ich zbytnio nie lubi.
Jeśli mamy rozum w głowie, przetrzymamy to pożywienie bez pretensji i awantur, bo też nam wyjdzie na zdrowie, acz nastroju nie poprawi. Ale może przymierzmy spodnie, które nosiliśmy dziesięć (piętnaście, dwadzieścia…?) lat temu. Ich osobliwe zbiegnięcie się w talii zapewne da nam coś do myślenia. jeśli rozumu nie mamy, albo dysponujemy posturą charta, kobiecie dajmy spokój, a przyjemne produkty spożyjmy z dala od niej. Na mieście, w restauracji, u mamusi, u siostry, u przyjaciela, którego małżonka na odchudzanie kicha, gdziekolwiek. U przyjaciółki. Jjeśli nasza przyjaciółka też się akurat odchudza, pogódźmy się
z dopustem bożym, bo nic nam innego nie pozostaje. Ogólnie biorąc, kobiety są jak medal, dwustronne.
– Z jednej strony: Kobietę należy traktować po prostu jak człowieka, tyle że nieco delikatniej. Powysilać się trochę, potroszczyć o nią, pobrzęczeć galerniczymi łańcuchami, pohamować się niekiedy, pomyśleć o jej uczuciach, wszystko na p, jakaś nieprzyjemna litera… Z drugiej strony: Z kobietą można sobie pozwolić na znacznie więcej, niż z człowiekiem, bo rzadko się zdarza, żeby człowiek nas kochał. Kobieta owszem. Prawie wszystko zrozumie, prawie wszystko przebaczy, można od niej żądać, wymagać, brać i doznawać satysfakcji. Można wyładowywać na niej własne stresy, obrażać ją, poniewierać… No no, bez przesady!
(w poniewieranej i obrażanej prędzej czy później ocknie się człowieczeństwo i sami sobie napaskudzimy koło pióra. Bo i kobietę stracimy i siebie w żaden sposób nie będziemy mogli uważać za dżentelmena. Przykre.) A tak już całkiem najogólniej Co tu będziemy ukrywać, do kobiet nas ciągnie (niekiedy także odrzuca) Zakładamy jednak, że ciągnie.
Szczególnie do tej jednej, która nas wybrała (spróbujmy zdobyć się na wielkie dzieło i sami dokonać wyboru). Skoro ciągnie, jakieś powody istnieją. Jeżeli jeszcze ją ciągnie do nas, a nie jest to zjawisko rzad-kie i mało prawdopodobne, mamy wielką szansę dać sobie radę.
Trudno, nic na to nie poradzimy, koegzystencja płci zasadza się na uczuciu. Kochamy ją i z samej miłości przetrzymujemy wszystko. Mężczyźni, którzy z zasady kochają kobiety, w ogóle wytrzymują z nimi znacznie łatwiej. Mężczyźni z wysoko rozwiniętym poczuciem humoru nie widzą w kobietach żadnego problemu, a wręcz przeciwnie, samą przyjemność i rozrywkę. Jakieś zalety samemu też należyprezentować.
Fakt bycia mężczyzną może nie wystarczyć Wysoce pocieszająca jest myśl, że trwa to wszystko już od tysiącleci i nieźle się trzyma. Nie my pierwsi się męczymy, wielu innych przed nami miało te same kłopoty, poczynając od Adama i Ewy. Przykład może nie najszczęśliwiej dobrany, ta cholerna Ewa ze swoim jabłkiem… A ciekawe, swoją drogą, jakiej płci był wąż…?
Kobiety zostały stworzone dla mężczyzn. Kobiety kochają słowa. ţ Kobiety nie lubią jak mężczyźni leżą. Kobiety uwielbiają wydawać pieniądze. Zdarza się niekiedy, że wydają własne. Chętniej jednak wydają nasze. ţ Kobiety uwielbiają być zdobywane i zaniedbywanie tego obowiązku ma katastrofalne skutki.