Литмир - Электронная Библиотека
A
A

– Tereso ukochana – wyszeptał Sędziwój. – Setonie, przyjacielu… Idę do was…

Przeżegnał się pospiesznie. Czas ruszył. „Bracia" biegli w stronę drzwi. Ale żaden z nich nie zdążył. Szklana butla dotknęła ceglanej posadzki.

40
{"b":"88078","o":1}