Литмир - Электронная Библиотека

Do harmonizacji stanu wewnętrznego potrzebujemy pięciu arkuszy. Pierwszy arkusz – jaki byłeś kiedyś? Musimy napisać co najmniej siedem przymiotników i narysować obraz lub wybrać z kart metaforycznych. Dobrze sprawdzą się karty Demidowa "Obraz kobiety i obraz mężczyzny", także moje cudowne karty "To we mnie", bo tam też jest rozbicie tego, co miałam w głowie, co miałam w uczuciach, jakie było moje położenie.

Kiedy człowiek to zrobi, następnym arkuszem jest to, jaki jestem teraz?

Po trzecie – jak widzą mnie inni?

Po czwarte – jak będzie?

Po piąte – czym nigdy nie będę?

A potem rozmawiamy z osobą na każdej pod osobowości. Najpierw rozkładamy je na podłodze, człowiek może po nich przejść. Pytamy, jak brzmi każdy z nich? Jaką muzykę, jaki ruch ciała ma każda z tych pod osobowości? Np. osoba stoi na jednym arkuszu, pytamy: "Jak to brzmi?". "On brzmi jak walec". "Jaki ruch? Ruszaj."

Kolejna pod osobowość stoi na innym arkuszu i czuje go. Dalej jest najważniejsze, jakie są interakcje między nimi: kto kogo lubi, kto kogo nie lubi, jak brzmią wszyscy razem? Z reguły ta pod osobowość jest naszym cieniem. W normalnej zdrowej psychice nie powinno tam nic być, ale jeśli coś tam jest, to ta nasza pod osobowość jest wyparta. Każda pod osobowość może odpowiedzieć na każde pytanie.

Naprawdę uwielbiam tę technikę i działa bardzo dobrze, harmonizuje i jest na wszelkie wewnętrzne konflikty. Podstawową metodą pracy jest albo kultywowanie trzeciej pod osobowości, która jest pomiędzy, albo praca przez, albo jeszcze lepiej, obie. To byłaby podstawa. Technika ta bardzo dobrze harmonizuje, jest płynna, dynamiczna i ciekawa, a jej wykonanie zajmie całą godzinną sesję. Będzie to demonstracyjne dla Ciebie i zaradne dla klienta.

Praca w metodzie terapia kognytywno-obrazowa z konfliktem wewnętrznym

Chciałabym zaproponować Państwu model pracy z konfliktem intrapersonalnym w metodzie terapii poznawczo-obrazowej CBT.

W tej metodzie zapytamy, dlaczego pod osobowość, która "chce" jeść, gdy jest zła? Odpowiedzi znajdziemy w pewnych wydarzeniach, podczas których ugruntowały się pewne przekonania. Na przykład, gdy matka zbeształa, córka zjadła cukierka i poczuła się lepiej. Albo gdy nauczycielka nakrzyczała na dziewczynkę, ta zjadła kanapkę i poczuła się lepiej. I ta fizjologiczna reakcja jest rejestrowana w jej umyśle.

Następnie pytamy pod osobowość odpowiedzialną za postać "rodzica", dlaczego trzeba być szczupłym? Dlaczego ona tak myśli? Przecież są ludzie, którzy są wystarczająco grubi, czują się świetnie we własnej skórze i nie cierpią z tego powodu. Wszyscy je uwielbiają i są w porządku, a gdzie ten "rodzic" w ogóle wpadł na pomysł, że trzeba być szczupłym i nie jeść.

I miał sytuacje, które zapisały przekonania o byciu szczupłym. Dlatego uważa, że trzeba się odchudzać i stąd ten konflikt. Wchodzimy w programy, które są ustawione w naszych głowach. Metoda CAT pozwala nam przepracować te programy w tym samym czasie. Z każdym wewnętrznym konfliktem będziemy pracować na dwa sposoby. Pierwszy krok jest powierzchowny i naturalnie uzyskamy z niego mniejszy efekt niż z drugiego kroku. Drugi będzie bardziej głęboki.

W pierwszym od razu stworzymy metaforę stanu. Jeśli osobie nie przychodzi do głowy metafora, wybiera kartę z kart metaforycznych lub innych obrazków i kontynuuje z nią pracę. Ale głębsze przetwarzanie nastąpi naturalnie w drugim kroku. Tam zmienimy przekonanie, jakby przekształcając afirmację tych pod osobowości. Z grubsza rzecz biorąc, pójdziemy w głąb. I wtedy ktoś, komu jedzenie kojarzyło się z appeasementem, zrozumie, że appeasement można znaleźć w sporcie, rozmowie, muzyce itd. Postać "rodzica" zrozumie, że ciało może mieć dowolny kształt i nie będziesz kochana mniej lub bardziej, bo nie od tego zależy postawa. A gdy będziemy mieli dwie takie pod osobowości w harmonii z samym sobą, nie będą one potrzebowały konfliktu i nie będą musiały tworzyć trzeciej pod osobowości.

Kiedy przychodzi do nas klient, mamy na uwadze dwie rzeczy. Po pierwsze, musimy stworzyć trzecią pod osobowość, która będzie kontrolować te dwie. I drugi. W dobry sposób musimy przepracować każdą z tych pod osobowości głębiej, zmieniając przekonania, które te pod osobowości mają. Jak stąpająca po ziemi lalka matryoshka. I niezależnie od tego, z czym pracujesz, znasz ten prosty schemat i podążasz za nim.

Przychodzi do mnie człowiek, a ja dokładnie wiem, że muszę stworzyć trzecią pod osobowość pomiędzy jego sprzecznymi. A najlepiej, jeśli zgodzi się na głębszą i dłuższą terapię, wtedy poletko każdej z tych pod osobowości dla niego, zmieniając przekonania w każdej z nich. To wszystko, co muszę wiedzieć o wewnętrznych konfliktach. Na przykład jestem terapeutą sztuki, przychodzi do mnie osoba, której jedna część chce jeść, druga nie chce. Poproszony o pomalowanie jednej części, poprosił o drugą część, a teraz trzeba je połączyć. A psychologicznie proces wewnętrzny będzie się odbywał, bo istnieje obserwująca trzecia pod osobowość.

W metodzie CAT byłaby to jedna ogólna metafora, w której obie spod osobowości są obecne i pozostają ze sobą w konflikcie.

Na przykład klient tworzy metaforę samego konfliktu – "To jest we mnie jak ogień i woda. To jak próba ugaszenia płonącego lasu. "A potem pracowalibyśmy z tą metaforą w klasycznej metodzie COT, aby stworzyć trzecią pod osobowość, ale to pierwszy krok. Nie tak głęboki i nie tak mocny trening jak ten, który zaproponuję w drugim przykładzie.

Przykład pracy z konfliktem intrapersonalnym z wykorzystaniem terapii wyobrażeniami poznawczymi

Klient – Mam wewnętrzny konflikt. Od kilku lat chcę mieć dziecko i nie chcę.

Psycholog – Czy wyraża się to w niepłodności psychogennej, czy też w różnych lękach?

Klient – osobiste lęki.

Psycholog – Co byś chciał świadomie? Toczy się w tobie walka między świadomością a nieświadomością, która oddaje lęki. Jeśli ze świadomością, to wyobraź sobie niedaleką przyszłość, kiedy problem zostanie rozwiązany. Jaka wersja tej przyszłości miałaby być? Jak to będzie wyglądało?

Klient – Mój idealny obraz przyszłości to taki, kiedy jestem matką i żoną, stoję na plaży, piękna pogoda. Jestem z mężem i małym dzieckiem. Jestem szczęśliwy, harmonijny, spokojny, w pokoju. Nie mam żadnych obaw lękowych, jesteśmy w jedności w miłości i harmonii wszyscy troje.

Psycholog – A teraz wyobraźmy sobie, że jest to realne. Nie tylko doskonały, dokładnie prawdziwy. I jesteś nad morzem z mężem i dzieckiem, i wszystkie twoje obawy, że dziecko może wejść głębiej do wody, zjeść piasek, ugryźć psa, który przechodził obok, a mąż może spojrzeć na kobietę, która się opala. I to jest cała fantazja, która pojawi się w realnym życiu, w realnym obrazie. Czyli potrzebujemy idealnego obrazu z Twojej prawdziwej przyszłości, kiedy to naprawdę poczujesz całe spektrum niektórych lęków, które już teraz masz. Nie ubieraj uczuć w słowa, ubierz je w metaforyczny obraz.

Pierwszym krokiem jest pożądany obraz – tworzymy wszystko to, czego chce nasza świadomość, czego chce ten "dorosły", który chce być chudy. Pytamy: "Czego w końcu chcesz?". "Chcę być szczupła". A gdy już wyobrazimy sobie, że on, rzeczywiście, stał się szczupły, to potem szukamy tego "chciejstwa". Szukamy tego bólu, tego strachu. To jest drugi krok. I próbujemy ten strach uformować w obraz.

Czy udało Ci się stworzyć obraz swoich emocji?

Klient – Moje emocje z jakiegoś powodu natychmiast wyczarowują obraz wielkiego rekina z ogromną paszczą i wielkimi zębami, obraz przerażający.

Psycholog – Spróbujmy sobie to wyobrazić. Na przykład, gdzie jesteś w stosunku do tego rekina? Pływasz?

2
{"b":"794364","o":1}