– O rany! – wykrzyknął Pete. – Rzeczywiście zrobiliśmy to wszystko!
– Pozostaje tylko jeden problem – powiedział pan Hitchcock przymrużając oko. – Czy rzeczywiście ów Staruch jest w stawie w jaskini? Może to on zabił El Diablo?
Jupiter zapatrzył się w przestrzeń w zamyśleniu.
– Widzi pan, legenda o Staruchu była przekazywana od bardzo dawnych czasów. Możliwe, że ma ona jakąś realną podstawę. Byłoby interesujące wrócić do jaskini i zbadać dokładnie ten staw.
– Och, nie! – wykrzyknęli Bob i Pete równocześnie.
– Hmm – zadumał się Jupe – zastanawiam się tylko…
Chłopcy pożegnali się i opuścili gabinet reżysera. Pan Hitchcock przyglądał się z uśmiechem leżącemu na biurku antycznemu pistoletowi. I znów Trzej Detektywi rozwiązali zagadkę, której nie potrafili wyjaśnić dorośli. Reżyser zastanawiał się, jaka zagadka czeka na nich w przyszłości. Może będzie to Staruch w głębi jaskini?
Był pewien, że cokolwiek to będzie, okaże się równie fascynujące i tajemnicze!